Recenzja Arizer Air 2

Jeśli poszukujesz vaporizera, który sprawnie uwalnia kannabinoidy z suszu, ten model z pewnością zasługuje na uwagę. Hybrydowy inhalator efektywnie wykorzysta każdy rodzaj ziół, a do tego dostarczy Ci vapor o najlepszym smaku. Choć fani waporyzacji zgodnie zaliczają go do urządzeń najwyższej klasy, kosztuje znacznie mniej, niż konkurenci z tej samej ligi. Zapraszamy do lektury recenzji Air 2.

Wykonanie

Arizer Air 2 produkowany jest w Kanadzie. Choć wiele udanych inhalatorów składanych jest w Chinach, rodowód tego urządzenia niewątpliwie jest zaletą. Całość złożona jest bardzo starannie – nie ma tu miejsca na żadne niedociągnięcia. To sekret długowieczności inhalatorów tej marki. Sprzęty tego producenta są praktycznie bezawaryjne. Obudowa jest wytrzymała. Materiały, które zastosowano, są bezpieczne. Pod względem jakości wykonania, twórcom vaporizera nie można nic zarzucić.

Ekstrakcja

Ulatnianie czynnych substancji odbywa się na dwa sposoby jednocześnie. Ściany komory są ogrzewane, a ciepło przenosi się na zasadzie kondukcji po załadowanym suszu, tak samo jak w Mighty i Crafty. Dodatkowo, konwekcyjny system podnosi temperaturę powietrza, zanim przeleci ono przez komorę. Hybrydowe rozwiązanie ma na celu zmaksymalizowanie wydajności ekstrakcji aktywnych związków. Skuteczność w poborze kannabinoidów jest ogromna. Pewnie dlatego waporyzatory Arizer cieszą się tak wielkim zaufaniem miłośników konopi z całego świata.

Użytkowanie

Korzystanie z tego modelu nie sprawia najmniejszych problemów. Interfejs jest nieco bardziej skomplikowany niż w Xmax V3 Pro lub Fenix mini Plus, lecz daje więcej możliwości. Urządzenie włącza się funkcyjnym przyciskiem “m”, a temperaturę dostosować można przyciskami +/-. Przedział ciepła jest szeroki, dlatego inhalator nadaje się do vapowania ziół każdego gatunku.

Napełnianie vaporizera suszem jest łatwe. Zioła nabija się do dolnej części ustnika, którą następnie wsuwa się do komory grzewczej. Rozwiązanie jest nie tylko wygodne, ale także rozwiązuje problem zabrudzeń komory i upraszcza czyszczenie sprzętu.

Czas nagrzewania jest długi, jak na wysokiej klasy urządzenie. Należy odczekać nie mniej niż minutę, aby rozpocząć waporyzację. Czy to duża wada? Choć większość urządzeń oferuje 30-sekundowy czas grzania komory, uznany za najlepszy waporyzator Mighty Medic osiąga nastawioną temperaturę w 2 minuty, a i tak cieszy się najlepszą opinią.

W Air II zastosowano większy akumulator, niż w pierwszej edycji tego modelu. W pełni naładowana bateria wystarczyła nam na wykonanie sześciu 13-minutowych sesji na maksymalnych ustawieniach grzania, co jest satysfakcjonującym wynikiem.

Vapor

Jakości produkowanych chmurek większość konkurencyjnych firm może tylko pozazdrościć. Ścieżka pary wykonana jest w całości ze szkła, co pozwoliło zachować wysoką autentyczność smaku. Aromat pary wiernie oddaje charakter stosowanego zioła. Vapor jest mięciutki i nie powoduje podrażnień gardła. Zaciąganie się nim to czysta przyjemność. Choć opary nie są tak gęste, jak w przypadku Boundless CFX Plus, odczucia są bardzo pozytywne. Nieduży opór wdechów gwarantuje łatwość zaciągania się. Jakościowa mgiełka sprawia, że urządzenie zaliczane jest do najwyższej klasy waporyzatorów.

Mobilność i dyskrecja

Choć waporyzator nie jest dużych rozmiarów, długi ustnik może zwracać uwagę i tylko laik może pomylić go z elektronicznym papierosem. Na szczęście, ustnik jest demontowany. W transportowaniu urządzenia niewątpliwie pomaga dodany do zestawu futerał. Jest w nim oczywiście miejsce na oba ustniki. Z tym akcesorium można wygodnie podróżować bez wzbudzania podejrzeń.

Największe zalety

Vaporizer świetnie radzi sobie z odparowywanie każdego suszu. Stanowi doskonałą opcję dla koneserów lubujących się w konopnych smakach. Na uwagę zasługuje wysoka skuteczność w uwalnianiu kannabinoidów. Sprzęt odznacza się wysokim poziomem bezpieczeństwa inhalacji. Charakterystyczną cechą urządzenia jest także jego długowieczność.

Ogólne wrażenie

Wnioski z recenzji Arizer Air II łatwo się nasuwają. Sprzęt jest bardzo udany i wydajny, więc warto wybrać ten waporyzator. Potrafi zapewnić najlepsze wrażenia smakowe. Można go łatwo obsłużyć, a inhalacja jest bezproblemowa. Ponadto, zestaw akcesoriów jest bogaty – otrzymujemy dwa ustniki, kielich do aromatyzowania pomieszczeń, wygodne narzędzie do opróżniania komory oraz dobrej jakości futerał (prawdziwy futerał, a nie tandetną sakiewkę). Urządzenie zaspokoi potrzeby wymagającego smakosza Cannabis, a także pozwoli pacjentom marihuany medycznej oszczędnie zużyć apteczny susz. To bardzo udany vaporizer, którego nie może zabraknąć w kolekcji koneserów waporyzacji.

Producent opisywanego sprzętu słynie z wysokiej skuteczności swoich vaporizerów. Czy wiesz, że model z tym samym systemem grzania wypadł najlepiej podczas niezależnego eksperymentu badającego skuteczność ekstrakcji CBD i THC z marihuany? Opisujemy ten vaporizer w recenzji Arizer Solo 2. Zastanawiasz się, jaka jest różnica między tymi dwoma inhalatorami do suszu roślinnego? Możesz dowiedzieć się więcej z lektury kolejnego wpisu blogowego, w którym opisujemy, jak podoba nam się korzystanie z tych wapków. Aby wyrobić sobie opinię, przejdź do artykułu opisującego porównanie Solo II i Air II.

Pragniesz najwyższej jakości pary, ale wolisz, aby Twój vaporizer nie przykuwał uwagi? Ostatni model inhalatora z kanadyjskim logo zapewni Ci przyjemne doznania i pozwoli zachować dyskrecję. Chcesz poznać kieszonkowych rozmiarów wapo-sprzęt? Przejdź do recenzji Arizer ArGo.